Jakiś czas temu napisałam tekst dotyczący roślin
doniczkowych, które mogą uczulać --> Rośliny doniczkowe, które mogą uczulać. Sezon ogrodowy już się rozpoczął i wiele z
Was pyta mnie o jakieś rośliny, które mogą być użyte w ogrodzie gdzie będą
przebywać alergicy. Aby zebrać wasze pytania w jednym miejscu dziś zaproponuje
Wam kilkanaście takich roślin.
Z czego lepiej zrezygnować?
Rośliny do ogrodu trzeba dobierać tak aby zmniejszyć
ilość alergenów. Najniebezpieczniejsze są rośliny wiatropylne, posiadają one
małe kwiaty, jednak produkują dużą ilość pyłku. Takimi gatunkami są brzoza,
leszczyna, topola, lipa, olcha oraz drzewa iglaste zwłaszcza cyprysiki.
Unikajmy ich w naszym ogrodzie. Wiatropylne są także wszelkiego rodzaju trawy:
turzyce, miskanty itp. Wiadomo, że bez trawy ogród nie istnieje, Pamiętajmy, że
wymaga ona regularnego koszenia. Intensywnie pachnące rośliny ozdobne
najczęściej są przyczyną reakcji alergicznych: lilak pospolity, lilia czy jaśmin. Unikajmy także: nagietka, złocienia
właściwego, bylicy, lawendy wąskolistnej, rumianku, pokrzywy zwyczajnej, wspomnienie rośliny często uczulają.
Brzoza brodawkowata |
Dobrym zamiennikiem są rośliny owadopylne: czereśnia,
jabłoń, głóg dwuszyjkowy, kasztanowiec krwisty, magnolia, berberysy, glicynie
czy azalie. Warto w ogrodzie umieści rośliny dwupienne rodzaju żeńskiego które
nie produkują pyłku są to: grusze, cisy, kasztanowiec czerwony, topola,
tulipanowiec czy jarząb mączny.
Kwiaty czereśni |
Głóg dwuszyjkowy |
Glicynia chińska |
Jarząb mączny |
Alergikom nie powinny sprawiać problemu także: fiołki ogrodowe,
petunie ogrodowe, begonie, niezapominajki czy miodunki. Jeżeli rzeczywiście nasi alergicy są wrażliwi na zapachy sugerowałabym rezygnacje z sadzenia ziół. Jednak gdy zapachy nie sprawiają im problemu można z powodzeniem pokusić się o: rozmaryn, szałwię, bazylię, lubczyk do doniczek jak i na rabaty. Myślę, że wybór jest duży i każdy znajdzie coś dla siebie.
Miodunka ogrodowa |
Niestety z alergiami bywa różnie. W tekście podałam tylko przykłady roślin, które polecane są alergikom, pamiętajmy o tym, że i one mogą uczulać. Czasem wiedząc, że jesteśmy uczuleni na pyłek brzozy bo tak wychodzi nam w
badaniach nie mamy żadnych objawów. Tak było u mnie, a innym razem nagle dostajemy
alergii na pyłek rumianku chociaż nigdy nam ono nie wyszło w testach.
Pamiętajmy o tym, że warto obserwować swój organizm i dostosowywać ogród do
naszych potrzeb. Zwróćmy na to uwagę, bo
może właśnie racjonalne sadzenie roślin będzie rozwiązaniem uciążliwych
dolegliwości.
Znaleźliście coś dla siebie pośród moich propozycji? A może nie ograniczanie się i sadzicie wszystko co Wam się podoba?
_______________________________
_______________________________
Zapraszam na mój Facebook: Wpuszczona w maliny
oraz Instagram: Wpuszczona w maliny
Pozdrawiam, M
Dobrze, że ja nie mam problemów alergicznych :) Spokojnie mogę się cieszyć tym co jest ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńBrzoza to moja wiosenna zmora, za to dalie uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście alergikiem nie jestem :)
OdpowiedzUsuńProblemów z alergia na szczescie nigdy nie miałem, ale zdjęcia cudowne, Twoje ? <3
OdpowiedzUsuń#dominik
Niestety dziś z banku zdjęć. Zwykle robie sama jednak ten post był nieplanowany na prośbę czytelników ☺
UsuńInstynktownie unikam roślin, ktore moglyby mi zaszkodzic, bardzo lubię bratki, stokrotki, dzwonki:)
OdpowiedzUsuńCzy jednak to prawda, że zwierzęcy instynkt się sprawdza :]
UsuńProblemów z alergią nie mam. Mam za to kłopot, jak utrzymać przy życiu lawendę w doniczce. Miałam już chyba z 5 prób. Każda zakończona śmiercią roślinek. Czy masz jakieś dobre rady na mój kłopot?
OdpowiedzUsuńMusisz mi powiedzieć czy kupujesz nasiona i sama siejesz czy może sadzonki ? Jeśli sama siejesz to może być wina nasion, warto zainwestować w te otoczkowane jeśli wysiew idzie opornie. Lawenda pochodzi z Morza Śródziemnego, aby dobrze rosła w naszym klimacie wymaga odpowiednich warunków. Stanowisko ciepłe i słoneczne oraz suche, podłoże żyzne z drenażem i przewiewne. Wymaga regularnego podlewania, ale nie zalewania. Na jesień i zimę zdecydowanie doniczkę umieść w domu czy szklarni:]
UsuńWspółczuję wszystkim alergikom! Mnie na szczęście żadna alergia, póki co jeszcze nie złapała ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Taki post jest z pewnością użyteczny, chciałabym też dodać, że jeśli nie wiemy na co jesteśmy uczuleni, najlepiej zrobić testy alergiczne by wiedzieć na co uważać, czasem dzięki tej wiedzy możemy ograniczyć objawy uczulenia do minimum.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo uczulona na trawy i pleść, uwielbiam zapach skoszonej trawy jednak muszę go unikać, kaplica jak trawa leży przez kilka dni i powstanie pleśń, może nie widoczna, ale dla mnie wyczuwalna, wtedy katar, spuchnięte oczy i dzień z głowy. Dobrze, że też napisałaś o zakurzonych miejscach, ponieważ mało kto o nich wspomina, a też zauważyłam, że w upalne dni muszę się wystrzegać takich miejsc.
Rozumiem Cie jako dziecko miałam takie objawy przez jakiś czas z czasem i przeszły, jednak alergia w testach na trawy wciąż mi wychodzi ;] W takim życzę bez alergicznego użytkowania zieleni :]
UsuńJestem obecnie jedną wielką chodzącą alergią i nawet gdyby w moim ogrodzie nie było roślin, które mnie uczulają, to wokół jest ich całe mnóstwo. Więc się przed alergenami ciężko uchować.
OdpowiedzUsuńNie mam problemów alergicznych, ale mój mąż ma. Dobrze wiedzieć co sadzić ;) Chociaż w okolicy tych alergicznych jest pełno ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis! W końcu dowiedziałem się, co tak naprawdę odpowiada za piekło alergików. Dzięki! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo praktycznym wpis, dzięki za te wszytskie informacje :)
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu posta cieszę się, że nie jestem roślinnym alergikiem - uwielbiam lawendę i rumianek.
OdpowiedzUsuńJa jestem uczulona na pyłki. Wiosnę wyczuwam, więc nosem i kichnięciami :-)
OdpowiedzUsuńMam w domu alergików, ale marzy mi się maciejka na balkonie. Jako nastolatka mieszkałam w domu i pod moim oknem co roku mama siała mi maciejkę, wieczorem aromat były cudowny. Mam ogromny sentyment do tej rośliny. Myślisz,że sprawdzi się w skrzynkach na balkonie i czy będzie bezpieczna dla skłonnych do uczuleń?
OdpowiedzUsuń/Pozdrawiam,
Szufladopółka
Powiem tak ja bym zaryzykowała maciejka jest idealna do pojemników na balkon. Zalecałbym ustawić je jedynie może z dala od okna w którym najczęściej przebywają alergicy. Nie znam nikogo ani nie słyszałam o tym aby był uczulony na maciejkę. Wydziela ona intensywny zapach ale przede wszystkim wieczorem także ryzyko reakcji jest zmniejszone :] Pozdrawiam
UsuńOj dobrze, że w naszej rodzinie nie ma alergii.
OdpowiedzUsuńProblem w ogrodzie to otwarta przestrzeń. A większość alergenów przenosi się wraz z wiatrem. O wiele prościej jest gdy mamy alergię skórną na konkretną roślinę wtedy o wiele łatwiej ją wyeliminować. ;)
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu Twojego wpisu stwierdzam i zaczynam doceniać fakt braku alergii w naszym domu. Piękne zdjęcia i niesamowite rośliny.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny materiał, z pewnością nam się przyda🙂 Właśnie kupiliśmy działeczkę i jak na razie, mam głównie drzewa owocowe.
OdpowiedzUsuńZobaczyłam tytuł tekstu i od razu stwierdziłam "o! coś dla mnie!". Do tej pory uznałam, że skoro mam alergię, to raczej jestem skazana na wieczną banicję ogrodową. Mnóstwo pożytecznej wiedzy tu przedstawiłaś - zaraz robię notatki i w weekend uderzam na ogrodnicze zakupy :)
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się jeszcze na magnolie i głóg ❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńSzkoda, że moja teściowa nie przeczytała Twojego artykułu zanim urządziła ogród na wsi ;) Jest tam naprawdę pięknie, ale moja alergia święci tam tryumfy!!
OdpowiedzUsuńJuż wiem w takim razie dlaczego w naszym ogrodzie było pełno piwonii kiedy byłam mała - pozdrawiam, alergik :)
OdpowiedzUsuńDzięki za ten wpis. Mam brata alergika. Jeszcze na dobre się to nie zaczęło, a on już chodzi i psika.
OdpowiedzUsuńFajnie, że również alergicy mogą cieszyć się pięknem ogrodu. Dobrze, że są bezpieczne alternatywy i zamienniki "szkodliwych" roślin. Pouczający artykuł. :)
OdpowiedzUsuńGdyby to było takie proste nie sadzić takich i takich roślin w swoim ogrodzie. Niestety pyłki z wiatrem wszędzie się dostaną.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie jestem alergikiem, bo wszystkie wymienione przez ciebie bardzo lubię, ale super, że jest jakaś alternatywa!
OdpowiedzUsuńZ roślinami ja z jedzeniem dobieranie odpowiednio do alergii. Zaciekawiła mnie informacja o tym żywopłocie, bo nigdy o tym nie myślałam w taki sposób, że to siedlisko kurzu i pyłków.
OdpowiedzUsuńWpis bardzo na czasie :) Maj to najpiękniejszy miesiąc w roku, a alergik właśnie wtedy ma najbardziej (nomen omen) - przekichane ;)
OdpowiedzUsuńTe mocno uczulające mają cudowne właściwości ;) Mnie najbardziej uczula trawa po skoszeniu.
OdpowiedzUsuńJestem alergiczką i brzoza oraz bylica to moi wrogowie :(
OdpowiedzUsuńNiestety jestem uczulona na wszystkie drzewa i pyłki :(
OdpowiedzUsuńStrasznie współczuję alergikom, że przebywanie wśród zieleni może być uciążliwe i groźne. Nie wyobrażam sobie rezygnacji z moich ulubionych roślin a także drzew - ostatnio często spędzam czas w lesie, kombinuje nawet z jedzeniem pączków drzew i kwiatów. Tak czy inaczej bardzo przydatny wpis :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam fiołki i begonie więc i w takim ogrodzie bym się odnalazła ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście alergii nie mam, ale wpis się przydał ponieważ właśnie będę urządzać balkon a mąż ma alergie ;)
OdpowiedzUsuńI to jest dobry pomysł na post! :) Gdyby jeszcze można było wyciąć brzozy u sąsiadów :(
OdpowiedzUsuńOsobiście polecam wykonać testy alergiczne. Dla mnie alergia stała się ogromną ulgą kiedy poznałem kompletny profil substancji uczulających. Jeśli chcesz się sprawdzić, koniecznie zobacz listę miejsc, w których możesz przebadać się pod kątem alergii.
OdpowiedzUsuńDieta z alergią jest w moim przypadku niestety dosyć monotonna, niewiele produktów toleruję dobrze. Planuję wkrótce ponowienie testów alergicznych, ponieważ podejrzewam, że poprzednie nie wykazały wszystkich uczuleń. Znalazłam tę ofertę, czy ktoś może korzystał? http://alergiczne.info/testy-alergiczne/testy-alergiczne-dla-doroslych/
OdpowiedzUsuńMam niestety podejrzenia, że mam alergię na produkty zbożowe, dlatego tutaj kieruję pytanie gdzie zrobię test na alergię we wroclawiu? Które laboratorium jest najbardziej wiarygodne?
OdpowiedzUsuńW przypadku alergii zawsze cierpią oczy dlatego powinno się mieć w swojej apteczce krople http://dbamooczy.pl/alergia-oczu/ które pomagają przetrwać ten trudny okres
OdpowiedzUsuńmaseczki antysmogowe dobrze wyłapują alergeny też https://zdrovi.pl/k/maski-antysmogowe/maski-antysmogowe-respro-techno/ to zimą fajna sprawa, ja się wtedy lepiej czuję a mam alergię na kurz.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jeśli ma się jakąś alergię to każdy powinien obowiązkowo zasięgnąć w tym zakresie porady od dobrego alergologa https://cmp.med.pl/zakres-uslug/konsultacje-lekarskie/alergologia/ . W ten sposób zostanie wyjaśnionych wiele waszych wątpliwości i dowiecie się jak radzić sobie ze swoją alergią
OdpowiedzUsuńZ alergią nie ma żartów. Wizyta u sprawdzonego alergologa to podstawa, nie można bagatelizować takich objawów. Ja w Łomiankach polecam przychodnię https://cmp.med.pl/cmp-lomianki/ - mają super specjalistów, w tym także alergologa.
OdpowiedzUsuńDom też trzeba przygotować pod alergików. Sprawdźcie sobie tu firmę https://ozonatory.eu i ich oczyszczacze powietrza, ozonatory.
OdpowiedzUsuńNiestety też okres pylenia jest dla mnie dramatem, i nasila sie alergia. Ja mam alergie już dobrych kilka lat i jestem zmuszana do stosowania co jakiś czas, nowych rodzajów tabletek. Muszę powiedzieć, że nie trafiłam jeszcze na idealny produkt, ale w tym roku spróbowałam Allegre https://baza-lekow.com.pl/allegra-lek-ulotka-chpl-opinie-dawkowanie/ i na razie pomaga.
OdpowiedzUsuńNiestety często ogród dla alergika to może być przekleństwo. Mnóstwo różnych pyłków może dawać o sobie znać. Różne leki mogą nam pomóc, ale to nie jest pewne. Warto jednak być w tym temacie ciągle w kontakcie ze swoim lekarzem. Wszystko jest dla ludzi i nie powinniśmy się ograniczać i chować po kątach.
OdpowiedzUsuńWychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych Pacjentów, Centrum Medyczne MILMEDICA stworzyło innowacyjną przestrzeń opieki zdrowotnej, gdzie troska o dobro i komfort każdego Pacjenta oraz wysoka jakość usług są naszymi głównymi priorytetami.
OdpowiedzUsuń