środa, 24 maja 2017

A po zmierzchu poczujesz maciejkę...

Bardzo lubię gatunku roślin, które pamiętam z dzieciństwa. Taką roślina jest lewkonia dwuroga. Wspominam czas kiedy będąc małą dziewczyną czułam jej zapach siedząc wieczorem pod domem u babci. To bardzo wdzięczny gatunek, a maj to idealny czas na sianie go do gruntu. Kiedyś był nieodłącznym elementem każdego ogrodu, a jak jest dziś? Zapraszam na tekst.

https://media.castorama.pl/media/catalog/product/cache/0/image/777x406/17f82f742ffe127f42dca9de82fb58b1/i/c/ico2_pachnaca_maciejka.jpg

Podstawowe informacje:
- Lewkonia dwuroga jest inaczej nazywana maciejką (pewnie wiele z Was dopiero  teraz skojarzyło roślinę) lub lewkonią dwupłatkową, jest to roślina jednoroczna. 

- Często mylona jest z macierzanką a to zupełnie inna roślina, gdyż macierzanka to tymianek właściwy.  

- Nazwa maciejka pochodzi od łać. Matthiola, która została ustalona na cześć włoskiego botanika Pierandrea Matthioliego. 

- Wspomniana roślina należy do rodziny kapustowatych, a naturalne siedliska można obserwować w Grecji.

http://www.dobrenasiona.com/media/photos/image_4981.jpeg

Lewkonia dwuroga posiada silnie rozgałęzione pędy, które są szorstkie. Dorastają do około 30-40cm. Liście są małe, lancetowate pokryte niewielkim kutnerem. Najbardziej z całej rośliny atrakcyjne są kwiaty. Są one w kolorze różowo – fioletowym, w dzień są zamknięte natomiast otwierają się wieczorem i wydzielają przyjemny intensywny, słodki zapach. Zebrane są w nieregularne grona. Maciejka jest owadopylna, owocem jest łuszczyna z drobnymi nasiona w środku. Roślina szybko się rozrasta i może zdobić zarówno rabaty w ogrodzie jak i skrzynki na balkonie.

http://floramis.pl/1067-thickbox_default/maciejka-.jpg

Uprawa i wymagania
Roślina jest dość prosta w uprawie. Odnajdzie się na większości gleb w Polsce. Lubi ziemię żyzną, piaszczysto-gliniastą. Najlepiej czuje się na stanowisku słonecznym lub półcienistym. Jednak w tym drugim kwitnie słabiej. Maciejka ma krótki okres wegetacji, dlatego należy ją dosiewać, aby kwitła przez całe lato na rabacie. Maj to idealny czas na pierwszy wysiew do gruntu, a ostatni wysiew można wykonać nawet we wrześniu. Warto raz na jakiś czas wzmacniać rabatę czy skrzynkę w której rośnie roślina nawozem wieloskładnikowym dla roślin rabatowych. Pamiętajmy o tym, że lewkonia dwuroga jest rośliną delikatną, wiec wszelkie zabiegi takiej jak: podlewanie i odchwaszczanie należy wykonywać ostrożnie.


http://ocdn.eu/images/pulscms/Mzg7MDA_/58d5952282648b558dae766b272636e9.jpeg

Zastosowanie
Lewkonia dwuroga idealnie sprawdza się jako uzupełnienie rabat jednorocznych, cebulowych. Najlepiej aby umiejscowić jak  pod oknem czy przy altance, w miejscach gdzie często przebywamy. Dobrze prezentuje się w towarzystwie tulipanów, nasturcji czy nagietków. Maciejkę można sadzić również do pojemników, na balkonie czy na parapecie w domu. Nadaje pomieszczeniom delikatny, wiejski klimat.

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/gf/fj/bbtg/VwoI8m4c71nqRIi3TB.jpg

https://domisad.pl/uploads/products/maciejka-dwuroga.jpg


Dla fanów zapachu maciejki udało mi się znaleźć takie cudo: Olejek o zapachu maciejki.
Gorąco polecam także stronę gdzie można kupić nasiona maciejki: Sklep Daglezja

Kiedyś maciejka była nieodłącznym elementem każdego ogrodu, dziś zastąpiły ją nowe gatunki i odmiany. Nadszedł czas na przywrócenie jej do naszych ogrodów. Według mnie warto zasadzić ją u siebie. Nie tylko ze względu na to, że jest dość łatwa w uprawie a przede wszystkim dla jej pięknego zapachu. W końcu zielony kąt w ogrodzie czy na tarasie użytkujemy także wieczorem gdy już za ciemno na podziwianie kwiatów warto zatopić się w zapachu. A doznania po zmierzchu maciejki są niesamowite. Koniecznie spróbujcie. Darmowa aromaterapia.
 
PS. Tekst nie jest w żaden sposób sponsorowany.
 
_____________________________________
Zapraszam na mój Facebook: Wpuszczona w maliny
oraz Instagram:Wpuszczona w maliny
Pozdrawiam, M





33 komentarze:

  1. Bardzo lubię zapach maciejki! :)
    I w ogóle to piękna jest!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładna i skromna roślinka. Ja pamiętam jak kiedyś jak byłam mała byłam na jakimś przedstawieniu i ktoś pytał o zwierzę z 10 nogami i taki żarcik rzucił że to lewkonia (lew koń ja). ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham zapach maciejki, co roku sieje ja pod oknem sypialni , dzieki temu mam odswiezacz powietrza gratis :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspomnienia z dzieciństwa i młodości.......ten zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja to najchętniej na stałe zamieszkałabym w ogrodzie :D Tak uwielbiam kwiaty! :) Klaudi J

    OdpowiedzUsuń
  6. super ciekawostki, dowiedziałam się wiele dla mnie nowych informacji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne maciejki kojarzą mi się z gródkiem mojej babacji. Zawsze wiele odmian.

    OdpowiedzUsuń
  8. Też myślałam ze maciejka i macierzanka to to samo🙂

    OdpowiedzUsuń
  9. No to już wiem, co posieję w tym roku na tarasie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Proszę, ile nowych rzeczy się dowiedziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ostatnio moje nocne spacery z psem zyskały na uroku dzięki takim zapachom

    OdpowiedzUsuń
  12. W tym roku jeszcze nie miałam okazji powąchania maciejki. Obserwuję i liczę na rewanż. Pozdrawiam
    jusinx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. To bardzo ciekawy gatunek roślin. :)

    mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pełno tego rośnie u mojej babci a ja chodzę i wącham: D

    OdpowiedzUsuń
  15. Od dzisiaj zaczynam być początkującą ogrodniczką ;) wiec coraz bardziej interesuje sie kwiatami.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dlatego też kocham późną jesień/wczesne lato. Dla tych upojnych zapachów.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zawsze jak byłam młodsza i jeździłam do cioci na wakacje, to siedząc wieczorami na tarasie, czułam maciejkę, super zapach :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapach maciejki jest obłędny :) Dlatego w moim skromnym ogródk maciejka jest posiana :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Prosta w uprawie, idealna na balkon🙂 Zastanowię się nad jej zakupem 🙂

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolejna roślinka do dopisania na listę do mojego wymarzonego ogrodu!

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię tę roślinkę za bardzo przyjemny i lekki zapach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak dobrze, że ją mam w ogrodzie :-).

    OdpowiedzUsuń
  23. piękne i delikatne kwiatuszki. nie mam ich w ogrodzie...
    ale muszę pomyśleć nad siewem.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Kocham maciejkę. Kojarzy mi się z dzieciństwem, ogrodem babci, spokojnymi wieczorami. Kilka dni temu wysiałam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Macjeka przypomina mi zapach z dziecieństwa - wakacje na wsi u babci, zawsze była zasiana w ogrodzie :-)

    Pozdrawiam serdecznie

    Renata

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak ja żałuję, że przez internet nie da się jeszcze przesłać zapachu! :P Moja mama mi ostatnio mówiła o maciejce, żeby na działce u mnie posadzić, bo ma przepiękny zapach, a ja zrobiłam wielkie oczy, bo niby nazwa coś mi mówi, a zapachu ni w ząb nie pamiętam :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudowna roślinka, którą zasiałam za gęsto. Sama zielenina, położyła mi się w skrzynce jak zboże po nawałnicy.Za dużo podlałam, a może za mało wody? Internet nie podpowiedział.Przerwałam rośliny i poczekałam ok. 7 dni. Cieszę się dzisiaj cudownym zapachem maciejki po zmierzchu. Na nic odświeżacze powietrza.

    OdpowiedzUsuń