To
pytanie bardzo często przychodzi nam na myśl właśnie zimą. Jaka jest prawda i
czy żółknięcie liści zimą musi oznaczać chorobę? Na te kilka pytań postaram się
odpowiedzieć w dzisiejszym poście.
Odpowiedz
nie jest taka prosta. Nie wszystkie rośliny doniczkowe zapadają w sen zimowy. A
konkretnie rzecz biorąc niektóre zamierają na okres zimowy np. cyklamen u
innych dochodzi do spowolnienia metabolizmu a u innych pora roku nie ma tu
większego znaczenia bo np. hoduje się je przez uprawę sterowaną tzn kwitną w
konkretnie wyznaczonym terminie przez hodowców.
Niektóre
rośliny mają takie uwarunkowania genetyczne - zaczynają rosnąć wiosną, latem
jest ich punkt kulminacyjny tzn. kwitną, jesienią powoli zwalniają i zimą
zamierają, ale tylko ich górne części. Idealnym przykładem jest cyklamen. Na
wiosnę budzi się on ponownie do życia i takie koło zataczane jest przez wiele
lat.
Rośliny
doniczkowe a bardziej precyzując te pokojowe to najczęściej rośliny tropikalne.
Nie przetrwałyby naszych zim dlatego trzyma się je w pomieszczeniach, są
zielone przez cały rok. Mimo to reagują one na zimę jaka przychodzi w danym
czasie. Wtedy dochodzi do zmniejszonej ilości światła jaką mają przez cały
dzień. Jest to sygnał dla rośliny aby spowolnić metabolizm oraz zmniejszyć zapotrzebowanie
na wodę czy nawóz. Dlatego zimą zaleca się mniej podlewać rośliny oraz raczej
nie stosować nawożenia. Wszystko to prowadzi do pewnego schematu w jakim żyje
roślina. Zaburzenie go może skutkować osłabieniem wzrostu czy chorobami.
Wiele
bardzo popularnych obecnie roślin takich jak skrzydłokwiaty czy fikusy w
okresie zimowym zdecydowanie słabej rosną. Liście mogą się przebarwiać na jasnozielony,
żółty lub zupełnie opadają. To normalne. Każde żywe stworzenie pozbywa się
niepotrzebnych lub zestarzałych części. Ludzie również codziennie gubią włosy co
jest procesem zupełnie normalnym. Dlatego nie panikujmy jeśli nasza monstera ostatnimi
czasy straciła kilka liści. Taki proces eliminuje
te części, które nie są roślinie potrzebne aby nie tracić energii na ich
utrzymania i skupić się na tych liściach, które są silniejsze.
Pamiętajmy o tym, że podczas pielęgnacji roślin bardzo istotna jest ich obserwacja oraz znajomość specyfiki danego gatunku. Dlatego warto czytać na temat okazów jakie pojawiają się w naszym domu. Dzięki temu będziemy wiedzieć jak o nie dbać oraz nie będziemy przejmować się na zapas. Jeśli ktoś z Was będzie miał jakiekolwiek pytania dotyczące roślin doniczkowych, zachęcam do napisania w komentarzu lub wiadomości prywatne, najlepiej zamieszczając zdjęcie problemu, postaram się pomóc.
______________________
Pozdrawiam, M
Zapraszam na mój Facebook: Wpuszczona w maliny
oraz Instagram: Wpuszczona w maliny
PS. Część zdjęć pochodzi z mojego prywatnego zbioru inne z darmowego banku zdjęć. Przy każdym nie moim zdjęciu podaje źródło.Pozdrawiam, M
Zapraszam na mój Facebook: Wpuszczona w maliny
oraz Instagram: Wpuszczona w maliny
U moich roślin nie zauważyłam zmian, jednak mam problem z przesadzaniem kwiatów, któryś z kolei po przesadzeniu padł ;)
OdpowiedzUsuńHm rośliny zima nie lubią być przesadzane. A niektóre to w ogóle źle reagują na przesadzanie i lepiej od razu sadzić w dużych doniczkach. Tak w ogóle ciekawy pomysł na nowy tekst.
UsuńPozdrawiam cieplo
Ja to w ogóle nie mam ręki do roślin. Jedynie mój las w słoiku jakoś żyje :)
OdpowiedzUsuńO jejku bardzo mi się podoba cala idea tego lasu w słoiku. Mały krokami a kiedyś będziesz miała dżungle zobaczysz;)
UsuńPozdrawiam
U mnie storczyki w sezonie zimowym przezywają boom od kilku lat :) Ładnie ożywiają swoim kwitnieniem wnętrza :)
OdpowiedzUsuńTak powiem Ci, że u mnie podobnie jest ze storczykami, ale wynika to z tego, że one hodowane są w nietypowych warunkach. Trudno się je rozmnaża w domu i te kupione ze sklepów są lekko szalone;)
UsuńPozdrawiam
Szczerze mówiąc nie miałam o tym pojęcia!
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze dowiedziałaś się czegoś nowego. Bardzo mi miło.
UsuńPozdrawiam ciepło
O storczykach wiem, że mają swoje cykle, widzę po storczykach matki. Inna sprawa, że moja mama ma taką rękę do kwiatów, że te szalone storczyki mogłyby wypluwać nowe i nowe pąki przez cały rok.
OdpowiedzUsuńJa niestety odwrotnie, potrafię ususzyć kaktusa. Ale może gdy znów będę miała kwiaty doniczkowe, parę Twoich rad pomoże im przeżyć jakiś przyzwoity czas ;)
Pewnie próbuj, ja sama miałam taki okres że zupełnie kwiaty doniczkowe nie chciały u mnie rosnąć. Mało światła, zimno ale obecnie udaje się z powodzeniem. U Ciebie na pewno też się uda, jeśli będziesz miała jakieś problemy pisz śmiało;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
mój storczyk kitnie jak szalony w zimie :) u reszty nie zauwazyłam różnicy w porach roku :)
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam powyżej u mnie storczyki podobnie reagują ;)
UsuńPozdrawiam ciepło
Mam sporo roślin w domu, ale traktuję je zdecydowanie po macoszemu, wyżywając się w ogrodzie. Wszystkie są z tych łatwiejszych. Niektóre, stojące normalnie w głębi pokoju, przestawiam zimą na parapet okienny. Mimo, że dla większości to okres spoczynku, mam wrażenie, że trzeba im więcej światła. Jak sądzisz?
OdpowiedzUsuńO dziwo, moje tulipany w doniczce... rosną :)
OdpowiedzUsuńMoje roślinki niestety cały rok potrafią gubić liście, mam na myśli fikusy:(
OdpowiedzUsuńA u nas zamiast spać to kwitną - nawet tulipany w doniczce urosły :)
OdpowiedzUsuńja kocham takie domowe roślinki ;)
OdpowiedzUsuńMoje fikusy chyba źle znoszą zimę, bo zawsze liście im żółkną, wydaje mi się też, że rosną wolnej. Ogólnie i tak najwięcej mam w domu paprotek, bardzo dobra dekoracja wnętrz, ale są to rośliny dość wymagające.
OdpowiedzUsuńWiadomo, że uprawa roślin doniczkowych wymaga odpowiedniej wiedzy i zaangażowania. Moje rośliny w okresie zimowym podlewam zdecydowanie rzadziej oraz nie stosuje w tym czasie żadnych nawozów. Podobnie z przesadzaniem i zmianami doniczek czy ziemi, takie zabiegi wykonuje tylko na wiosnę lub w okresie letnim. Zimą rośliny odpoczywają.
OdpowiedzUsuńBudget: $150 - Posted http://73ft7x5jcm.dip.jp http://pg654fgpzl.dip.jp http://66g2zd3ln9.dip.jp
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Czasami się nie myśli o takich kwestiach, nie do końca wiadomo też gdzie szukać informacji na takie nieoczywiste zagadnienia. A przecież praktycznie każdy ma w domu rośliny doniczkowe.
OdpowiedzUsuń