Grudnik pełen kwiatów

Niespodziewanie, dla mnie nastał grudzień. Zima pełną parą, śnieg, korki, wiecznie przemoczone buty i zaparowane okulary. Aura nie zachęca do wychodzenia z domu. Z drugiej strony już za 3 tygodnie Święta Bożego Narodzenia. Właśnie w tym okresie w sklepach pojawiają się Zygokaktus czyli Schlumbergera truncata potocznie zwana Grudnikiem czy też kaktusem bożonarodzeniowym.

Jest on epifityczny kaktus o zredukowanych kolcach. Okres kwitnienia tej doniczkowej rośliny przypada na listopad i grudzień. Idealnie nadaje się do ozdoby naszego mieszkania w zimowym okresie. Ogromnym plusem jest to, że prawidłowa pielęgnacja zapewnia nam obfite kwitnienie. Grudnik wymaga torfowego podłoża. Nie jest wymagający jeśli chodzi o podlewanie. W okresie spoczynku wystarczy podlewać go raz na miesiąc. Natomiast w okresie pełnego rozwoju, dbajmy o to aby ziemia w doniczce nie była przesuszona. Bardzo szybko rośnie, dlatego przesadzanie go co roku w większą doniczkę jest niezbędne. Jednak róbmy to z głową. Za duża doniczka, może być przyczyną braku kwiatów, gdyż Grudnik nie ma głębokiego, rozbudowanego systemu korzeniowego. Rozmnażanie jest bardzo proste. Należy tylko 2-3 człony łodygi odciąć nożem, zamoczyć w ukorzeniaczu i włożyć do doniczki z ziemią. Dobrze działa zraszanie całej rośliny. Jednak przez to pojawiają się smugi kamienia z wody na łodydze. Przetarcie ich wacikiem z wodą i spirytusem (kilka kropel spirytusu na litr wody), pozwalam nam na pozbycie się ich. Takie zbieg można także wykonać na innych roślinach, które posiadamy. Ze względu na to, że Zygokaktus jest to rośliną dnia krótkiego, potrzebuje od września do grudnia około 12 godzin ciemności do zakwitnięcia. Właśnie to zapewniam sukces w uprawie. Gdy już posiada piękne, kwiaty nie przestawiajmy go, źle znosi on zmianę warunków światła, temperatury czy wilgotności.

Trzeba przyznać, że jest efektowny. Wydaję mi się iż jest idealnym prezentem imieninowym, urodzinowym czy zwyczajnie jako dar na Święta.
Pozdrawiam, M