niedziela, 29 października 2017

Jesienna terapia kolorem

Czy jesień musi być zakończeniem naszego sezonu ogrodowego lub balkonowego? Oczywiście, że nie dzisiaj chciałabym Wam zaproponować kilka roślin, które idealnie sprawdzą się na jesienną dekoracje okien, balkonów czy tarasów. Taki optymistyczny akcent w zasięgu wzroku od razu poprawia humor. Zapraszam. 

Wszystkie wymienione rośliny mogą stać się także ozdobą naszych jesiennych bukietów w domu. Myślę, ze warto na poprawę humoru posiadać takie właśnie rośliny w zacięgu ręki. A Wy jak radzicie sobie z jesienną szarością?


Wrzos zwyczajny
Moja ulubioną jesienną rośliną jest wrzos zwyczajny. Piękny kolor kwiatów, rozwesela niejeden szary dzień. Jest to roślina wieloletnia, także inwestycja w zakup jest długoterminowa. Podstawą uprawy wrzosów jest zapewnienie im podłoża o kwaśnym pH. Najlepiej zakupić w tym wypadku kwaśny torf lub ziemie dla roślin wrzosowatych. Zaraz po zakupie okazów warto przesadzić je do większych doniczek. Wrzosy maja płytki system korzeniowy, ale szybko rozrastają się na boki. Lubią miejsca ciepła i słoneczne, dalekie od wiatru. Zdecydowanie lepiej czują się na zewnątrz niż w ciepłych ogrzewanych pomieszczeniach. Należy je regularnie podlewać, ale nie zalewać!

https://pixabay.com/pl/wrzos-heide-erika-kwiaty-1659200/

Złocień ogrodowy

Na mojej liście nie może zabraknąć rośliny jesiennej typowej do ogrodu jest to złocień ogrodowy, potocznie nazywany chryzantema. Kwitnie bardzo intensywnie właśnie jesienią, często jeszcze w listopadzie można spotkać go na rabacie. Kolor kwiatów może być rożny: różowy, fioletowy, czerwony, biały wszystko zależy od odmiany. Niestety roślina jest wrażliwa na mrozy i wskazane jest okrycie ją na zimę. Lubię glebę, ciężką, zasobną, o pH zasadowym lub obojętnym. Bardzo sprzyja jej nawożeni obornikiem lub nawozem mineralnym wieloskładnikowym. Lubi miejsca słoneczne, a odmiany drobnokwiatowe są o wiele łatwiejsze i mniej wymagające co do uprawy.

http://kwiaty-ogrody.pl/wp-content/uploads/2012/10/zlocien-ogrodowy-clara-curtis.jpg

Sumak octowiec
Teraz przyszła pora na coś większego, gdyż pewnie sporo z Was posiada duże ogrody. Mimo tego, że sumak octowiec jest bardzo ekspansywny i szybko może zarosną nam ogród, myślę że powinien on się  znaleźć u każdego maniaka ogrodnictwa. Gatunek jest odporny na mróz oraz na szkodniki i choroby. Posiada bardzo piękne nieparzystopierzaste liście, które latem są zielone a jesienią przebarwiają się na żółto i czerwono. Mimo tego, że późną jesienią liści opadają na zimę pozostają na drzewach owoce. Drobne pestkowce, owłosione, które zebrane są w ciemno czerwone owocostany. Są one jadalne i posiadają kwaśny smak. Sumak lubi podłoże przewiewne i żyzne, nie wymaga nawożenia. Aby mieć kontrolę nad nasza uprawą, dobrze jest regularnie usuwać odrosty korzeniowe, dzięki temu nasz okaz sam nie będzie się  rozrastał.
  
https://pixabay.com/pl/sumaka-li%C5%9Bci-staghorn-1772643/

https://pixabay.com/pl/rhus-li%C5%9Bciaste-sumak-10869/

Wszystkie wymienione rośliny mogą stać się także ozdobą naszych jesiennych bukietów w domu. Myślę, ze warto na poprawę humoru posiadać takie właśnie rośliny w zasięgu ręki. A Wy jak radzicie sobie z jesienną szarością?
______________________
Zapraszam na mój Facebook: Wpuszczona w maliny
oraz Instagram: Wpuszczona w maliny
Pozdrawiam, M

38 komentarzy:

  1. Coś w tym jest :) Ja z natury nigdy nie byłam zwolenniczką kwiatów w mieszkaniu pod żadną postacią. Ostatnio natomiast wzięło mnie strasznie na cięte kwiaty w wazonie i odkąd wprowadziłam to do salonu cieszy mnie to ogromnie - poprawa samopoczucia i jakoś tak przyjemniej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak muszę się zgodzić, ze cięte kwiaty nadają klimat ;]

      Usuń
  2. Niestety przy obecnej aurze nawet najbardziej kolorowe, jesienne rośliny tracą na swym uroku :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no bez przesady rośliny mają to do siebie, że często jesienią podczas tej mało sprzyjającej aury wyglądają najpiękniej ;] Głowa do góry

      Usuń
  3. Uwielbiam wrzos i nawet mam na parapecie ❤ W przyszłym roku chce się wybrać na wrzosowisko w pełnym rozkwicie ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super pomysł, wrzosy w naturze wyglądają przepięknie :]

      Usuń
  4. Jako alergik mieszkający w wynajmowanym mieszkaniu w bloku,raczę się obrazami i kolorowymi ścianami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. botaniczne obrazy zawsze dobry pomysł. Co do Twojej alergii polecam wpis o roślinach dla alergika ;]

      Usuń
  5. Wszystkie rośliny pięknie prezentują się. Niewątpliwie będą idealną jesienną ozdobą każdego ogrodu. U mnie króluje zdecydowanie wrzos. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, niestety nie moje ale szukałam ich długo ;]

      Usuń
  7. Ja w piątek byłam na giełdzie i nazwoziłam sobie wrzosa jak oszalała :) ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Przecudne sa te jesienne kolory. Takie troche specyficzne i lekko nostalgiczne. Ale to po prostu potwierdza fakt, ze natura ma wyczucie .... stylu i wie, co robi. Pozdrawiam serdecznie Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze to odkreśliłaś, natura jest ogromnie wyczulona ;]

      Usuń
  9. Przepiękne są te kolory! Ale najlepiej ogląda i podziwie się je w słoneczny dzień 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się oby jak najwięcej słońca było tej jesieni :]

      Usuń
  10. Wrzosy i złocienie to chyba moje ulubione jesienne kwiaty. Problem polega na tym, że totalnie nie mam ręki do kwiatów. Miałam kilka razy wrzosy w domu ale zawsze mi usychają. Pomożesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci tak jeśli chodzi o trzymanie wrzosów w domu, to zdala od kaloryfera, sprzętów elektronicznych. Są one czułe na suche powietrze. Jeżeli już koniecznie chcesz trzymać je w domu, podlewaj i zraszaj roślinę regularnie,. T Trzymaj w dość chłodnym miejscu. Wrzos tak czy inaczej będzie opadał na wiosnę wysadź go do gruntu tam da sobie radę z powodzeniem :]

      Usuń
    2. A no i oczywiście polecam kupować nie w marketach a w centrach ogrodniczych te marketowe odmiany szybko padają ;]

      Usuń
  11. U mnie w domu jest mnóstwo wrzosów - zostały po dekoracji sali weselnej, a teraz dziękuję za nie w duchu, bo naprawdę ożywiają wnętrze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie jet terapia wrzosem w różnych odcieniach :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Sliczne zdjęcia, ciekawy sposób na terapię kolorem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Warto zwrócić uwagę na różnicę między wrzosem a wrzoścem i na to, że "marketowe" okazy nie przetrwają mrozów w ogrodzie, mają jedynie piękny walor dekoracyjny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuszna uwaga jakiś czas temu pisałam o wrzosach i wrzoścach już :] Ale powiem Ci, że mnie w tamtym roku udało się kupić wrzosa za 5 zł, ktory w ogrodzie trzyma się do dzis :]
      Pozdrawiam

      Usuń
  15. Piekne zdjęcia. Jesień to nie tylko smutek :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wrzosy i przebarwione klony ozdobne to moje ulubione jesienne kolory. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. cudne :) ja tam na mrozy mam jedną receptę - koc i książka :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam jesień właśnie za te cudowne barwy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja sobie radzę innymi roślinami. Kalina przebarwia się na czerwono. To samo robią winobluszcze. Na gałęziach wciąż wiszą jeszcze ostatnie owoce jarzębiny, berberysu i ognika szkarłatnego, ale już wkrótce ptaki wysprzątają je na dobre :D No i oczywiście czerwone pędy derenia zdobią okolice płotu :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię jesień - jej kolory i melancholijną atmosferę, deszcz i perspektywę odpoczynku. A z jesiennych kwiatów kocham zawilce.

    OdpowiedzUsuń