Niestety
zima to pora ciągłych przeziębień. Zapalenie płuc, gardła czy ucha są znane
każdemu. Jest wiele roślin, które warto posiadać w swoim domu, gdyż mogą pomóc
nam w zwalczaniu, czy też zmniejszeniu objawów przeziębień.
Mowa tu o roślinie potocznie nazywanej anginowie lub geranium. Jej prawidłowa nazwa to pelargonia pachnąca. W czasach PRL-u wspomniana roślina gościła niemal w każdym domu. Obecnie została wyparta przez popularne storczyki czy też inne efektowne rośliny.
Mowa tu o roślinie potocznie nazywanej anginowie lub geranium. Jej prawidłowa nazwa to pelargonia pachnąca. W czasach PRL-u wspomniana roślina gościła niemal w każdym domu. Obecnie została wyparta przez popularne storczyki czy też inne efektowne rośliny.
Geranium pochodzi z rodziny pelargonii. Ma małe powcinane
liście o kolorze jasnozielonym. Całe pokryte są drobnymi włoskami, roślina
wydziela intensywny zapach pochodzący z olejków eterycznych zawartych w
gruczołach, które posiadają liście. W skład olejków wchodzą geraniol,
cytronelol, pinen i felandren oraz flawonoidy, gorycze, garbniki, kwasy
organiczne.
![]() |
Pelargonia pachnąca |
Roślina bardzo rzadko zakwita, może to było przyczyną rezygnacji z niej w wielu domach. Zapach podczas pocierania liści jest świeży, lekko cytrynowy. Olejki eteryczne posiadają właściwości lecznicze. Pomagają w leczeniu reumatyzmu, po wykonaniu okładów z liści. Działają przeciwbakteryjnie (zwalczają gronkowce i paciorkowce), przeciwwirusowo i przeciwzapalnie. Używa się ich w leczeniu problemów oddechowych, zapalenia, gardła, ucha oraz w infekcjach skóry i regulowania ciśnienia krwi.
![]() |
Pelargonia pachnąca 'Variegata' |
Zabiegi z liści lub kwiatów geranium nie są skomplikowane. Części roślin
zgniata się w dłoni aby wydostać z nich olejki. Całość wciera się w ciało.
Znane są okłady z soku z anginiaka z dodatkiem wódki. Stosuje się je na miejsca
obolałe podczas choroby. Z pelargonii pachnącej można robić także napary do
wdychania czy herbaty na spokojny sen i odprężenie. Takie mikstury niwelują stres
i obniżają ciśnienie oraz wyciszają oddech.
Jeśli należymy do grupy ludzi, którzy chorują bardzo rzadko nie skreślajmy tej rośliny. Zapach liści działa odstraszająco na komary, muchy i mole. To kolejna wartość użytkowa, przydatna w codziennym życiu.
Jeśli należymy do grupy ludzi, którzy chorują bardzo rzadko nie skreślajmy tej rośliny. Zapach liści działa odstraszająco na komary, muchy i mole. To kolejna wartość użytkowa, przydatna w codziennym życiu.
Obecnie na rynku znajdują się
kosmetyki, które posiadają w swoim składzie olejki eteryczne pochodzące z
geranium. Przykładem jest krem do twarzy Linden Blossom Face Cream: http://www.costasy.pl/esklep,produkt,211,linden_blossom_face_cream_lulu_and_boo
czy serum rozświetlające Iossi: http://www.iossi.eu/dzika-roza-i-witamina-c.
Sama nie miałam okazji używać tych produktów, ale może ktoś z Was stosował i wie coś na ten
temat? Zachęcam do pisania w komentarzu czy też w wiadomości prywatnej.
Podsumowując w dobie tak dużej różnorodności nowych gatunków i odmian roślin,
warto posiadać w swoim otoczeniu takie które nie zachwycają tylko wyglądem ale
także innymi wartościami użytkowymi.
Pozdrawiam, M
Pozdrawiam, M
Wcale nie wiedziałam, że anginowiec to geranium! Mam od lat w sypialni, rozrósł mi się we wszystkie strony:)
OdpowiedzUsuńo widzisz, cieszę się że już wiesz :] polecam go trochę ogołocić i zażyć jego cudownych właściwości :]
UsuńPozdrawiam, M
Mam tego bardzo dużo w domu, wszyscy je lubią, ale osobiście nie znoszę tego zapachu tak jak zapachu tamarillo! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDługo też nie znosiła jego zapachu, ale teraz mi nie przeszkadza, jak ma działać to wytrzymam :]
UsuńPozdrawiam, M
Nie znam tej roślinki i nigdy wcześniej o niej nie słyszałam, ale o dziwo w czasie obecnej zimy w ogóle nie mam problemów z przeziębieniem które od zawsze mi towarzyszyło - studia i obowiązkowa obecność na zajęciach zapobiegną każdej chorobie xD
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
No to świetnie, tylko pozazdrościć. Jednak zgadzam się im człowiek ma więcej pracy tym bardziej odgania wszelkie choroby. Oby tak dalej!:]
UsuńPozdrawiam, M
Pamietam zapach tej tzw cytrynki, nawet przyjemny.
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam powyżej, kiedyś go nienawidziłam. Jednak dziś muszę przyznać że zupełnie mi nie przeszkadza i tak jak mówisz uznaje go za przyjemny :]
UsuńPozdrawiam, M
I pięknie pachnie!
OdpowiedzUsuń:")
OdpowiedzUsuńTeraz najważniejsze jest, aby się nie narażać i dbać o swoje zdrowie i odporność. Szczególnie trzeba dbać o dzieci, które same wciąż niewiele mogą. Na stronie: https://odpustowe.pl/ochrona-dzieci-przed-koronowirusem/ jest instrukcja, jak można o nie zadbać. Warto samemu zastosować się do tych rad. Polecam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNam właśnie w takim okresie zawsze pomaga nawilżacz lub oczyszczać powietrza, ponieważ sprawia, że dzieciaki oddychają świeżym powietrzem, a to również wpływa na to aby pozbyć się bardzo szybko wielu różnych infekcji. Poza tym wykonujemy też inhalacje. Jeśli będziecie szukać dla siebie takiego oczyszczacza lub nawilżacza, to polecam Wam wejść sobie na stronę https://meacopolska.pl/ , ponieważ tam znajdziecie produkty, jakich szukacie. Zadowoleni na pewno będziecie bardzo, bo coraz więcej osób korzysta.
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł!
OdpowiedzUsuńJestem za tym jak najbardziej aby korzystać z dobrodziejstwa natury przy leczeniu dolegliwości różnego rodzaju. Ale nie zawsze się tak da, szczególnie jeśli problem jest poważniejszy. Na przykład przy problemach z zatokami może się okazać, że konieczny do wykonania będzie zabieg, wtedy trzeba zgłosić się do laryngologa na przykład w https://optimum.pl/ i przejść dokładną diagnostykę.
OdpowiedzUsuń